GPW zapewni niezależność twórczą Bloober Team Spółka pozostaje otwarta na przejęcie

bloober team gry wideo

Produkty firmy dostępne są na całym świecie w cyfrowej dystrybucji. To niezależny producent gier wideo specjalizujący się w gatunku horroru. Krakowskie studio zostało założone w 2008 roku i przez lata działalności wypracowało swoją markę, stając się jednym z najbardziej unikalnych podmiotów na światowym rynku EUR/USD: Para walutowa testuje główny poziom wsparcia (0/8) gier. Aby szukać korzeni grozy, która jest elementem charakterystycznym dla polskiego studia, trzeba cofnąć się do czasów, gdy Bloober nie był jeszcze Blooberem. Piotr Babieno, prezes firmy, od młodzieńczych lat uwielbiał horrory, a jako nastolatek pochłaniał powieści Stephena Kinga czy Lovecrafta.

Bloober Team światowym liderem horroru? Poznaliśmy plany firmy

Gracze mieli przejąć kontrolę nad dziećmi usiłującymi unikać śmiercionośnego spojrzenia bazyliszka grasującego po mieście. Jak dotąd projekt nie doczekał się realizacji; zamiast tego autorzy poświęcili się pracy nad innymi pozycjami. Bloober Team jest niezależnym polskim studiem deweloperskim z siedzibą w Krakowie. Firma została założona w 2008 roku i choć początkowo opierała swoją działalność na tworzeniu gier na zlecenie, z czasem skoncentrowała się na pracy nad własnymi projektami. Tytuły autorstwa Bloober Team trafiają zarówno na komputery osobiste, jak i na konsole stacjonarne czy handheldy. Efekty czteroletnich wysiłków poznamy w przyszłym roku dzięki „Medium”, mającym odpowiadać na zmiany, jakie zaszły w odbiorcach medialnych komunikatów.

GPW zapewni niezależność twórczą Bloober Team. Spółka pozostaje otwarta na przejęcie

Obiecuje również, że zespół wróci do deski kreślarskiej i zaoferuje fanom darmowy remake. Wydany rok później „Brawl” faktycznie przynosi krakusom odkupienie; średnia ocen wzrasta (62 proc.), a zespół zyskuje niezłą prasę. Mimo to akcjonariusze i współpracownicy naciskają na Babienę, by ten ponownie zmienił nazwę studia. Polski Bloober Team przedstawił swoją strategię na lata 2023–2027.

bloober team gry wideo

Bloober Team rozpoczął prace nad nową grą, której premiera planowana jest na 2024 rok

Jak idziesz na film Woody′ego Allena – wiesz, czego się spodziewać. Chcemy, żeby podobnie było z grami Bloober Team – puentuje prezes. Przełom przychodzi z niespodziewanej strony, bo z Japonii. Reżyserowie Hideo Kojima (seria gier „Metal Gear Solid”) i Guillermo del Toro (oscarowy „Kształt wody”) nawiązują w 2014 r.

bloober team gry wideo

Gra zostanie wydana przez Bloober Team we współpracy z Anshar Studios już 15 czerwca 2023 roku. Aby być na bieżąco z najnowszymi informacjami, dodaj tytuł do Wishlisty na Steamie i śledź studio Lblv Broker Recenzja na Twitterze, Facebooku i Instagramie. W 2014 roku zespół zapowiedział Scopophobię, czyli grę zręcznościową z elementami skradanki, której akcja miała się rozgrywać w XIX-wiecznym Londynie.

W międzyczasie, bo w październiku 2022 roku, fani serii Silent Hill w końcu doczekali się ujawnienia owocu współpracy Bloober Team i Konami. Był nim pełnoprawny remake gry Silent Hill 2, który zmierzał na komputery osobiste i PlayStation 5. Na tle pierwowzoru tytuł miał wyróżniać się przede wszystkim za sprawą gruntownie odświeżonej oprawy graficznej i usprawnionej mechaniki, którą zdecydowano się dostosować do współczesnych standardów.

  1. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.
  2. Wraz ze swoim zespołem, Dr Misio, Jakubik pojawi się po premierze tytułu na 10-leciu Bloober Team.
  3. Kilka miesięcy temu informowano o nawiązaniu współpracy z Konami przy remake’u Silent Hilla 2.
  4. Patrząc stricte ekonomicznie, branża gier wideo straciła w stosunku do ubiegłego roku, a zapowiada się, że pierwsze dwa kwartały będą jeszcze słabsze” – ocenił Piotr Babieno.
  5. Szybko odkrywa, że zamiast projektować budynki, woli pisać.

Polacy od początku patrzyli z uwielbieniem w stronę mrocznych klimatów nie wiedząc jeszcze, że za kilka lat będą eksportować ten gatunek na Zachód pojawiając się na konferencjach największych gigantów rynku. Jeszcze kilka lat temu branża i dziennikarze śmiali się z Bloobera po wypuszczeniu na rynek jednej z najgorszych gier na PS4 – Basement Crawl. Dziś to jeden z czołowych polskich deweloperów specjalizujący się przede wszystkim w horrorach. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier.

Ponadto w drugiej połowie roku planowane jest otwarcie nowego biura w Los Angeles. Spółka zamierza też w tym roku przejść na główny parkiet GPW. „Mamy zaprojektowaną mapę drogową na następne lata, nie potrzebujemy dodatkowego finansowania, bo nasze finanse są bardzo zdrowe. Do tego zakontraktowaliśmy dwa duże projekty, które przynoszą nam stałe przychody. Szykujemy się do premiery gry Layers of Fear, która również wspomoże naszą rentowność” – dodał. Nie zmienia to faktu, że polska wersja Bombermana już na etapie koncepcyjnym miała również ciągoty do horrorów.

Utrzymany w konwencji horroru klasy B „Basement Crawl” (2014) ma nawiązywać rozgrywką do klasycznego „Bombermana”. W momencie debiutu jest jednak tytułem surowym, pozbawionym kampanii dla jednego gracza, scenariusza, a nawet uczącego podstaw rozgrywki samouczka. „To nie tylko zepsuta, niedokończona gra – to także kiepska gra” – pisze Destructoid.

Uwielbiał też gry wideo, więc taka mieszanka musiała kiedyś zaowocować. Znajomość z Piotrem Bielatowiczem, który kochał markę Nintendo, doprowadziła do założenia firmy Nibris. Cel – stworzenie horroru pod tytułem Sadness na Nintendo Wii. Zagraniczne serwisy chętnie umieszczały ją na liście najbardziej wyczekiwanych produkcji. Osadzenie akcji gry na początku XX wieku, czarno-biała kolorystyka, wplecenie w gameplay takich zaburzeń jak narkolepsja, schizofrenia czy nyktofobia, wykorzystanie kontrolerów ruchu, a wszystko to skąpane w słowiańskiej mitologii.

– Nie chcemy przetrwać, ale być kilka kroków do przodu – deklaruje Babieno. – Zastanawialiśmy się, jak moglibyśmy uatrakcyjnić rozgrywkę. Doszliśmy do wniosku, że idealnie Gotowy lub nie: Jakie firmy w zakresie powinny robić aby przygotować się do fazy 6 nieuzasadnionych zasad marży byłoby, gdybyśmy znali lęki tej osoby. Każdy ma trochę inne obawy, a jeżeli będziemy straszyli go rzeczami, które akurat do niego nie trafią, nie osiągniemy efektu.

Firma potwierdziła plan zostania światowym liderem horroru. Zespół jest zaangażowany w aż 10 projektów, z czego 7 stanowią gry wideo. Layers of Fear (2023) zamyka pewną erę, w której skupiliśmy się na horrorze psychologicznym i opowiadaniu historii poprzez otoczenie. Dostarczamy graczom możliwość przeżycia głębokich emocji, które prowadzą do zmian w nas samych. Budujemy społeczność na lata i kłaniamy się w stronę naszych fanów oferując im grę na specjalnych warunkach – komentuje Piotr Babieno, Prezes Bloober Team. –  Premiera tego tytułu to dla Bloober Team ważny moment, także od tej emocjonalnej strony.

0 +
PROJECTS COMPLETED
0 +
SUPER SATISFIED CLIENTS
0 +
DEVELOPERS & DESIGNERS
0 +
LOCATIONS AROUND THE WORLD

+ OUR CLIENTS

WANT TO WORK WITH US? LET US KNOW...

Scroll to Top